www.ivankomarenko.fora.pl

E-fanka

Ja teź w pierwszej chwili myslałam ze Ivan sciął włosy,aź sobie powiekszyłam obraz Razz

ale ja akurat Ivana lubie w tych dłuzszych Smile

potem fryzura mu sie popsuła Smile

chyba gumki niemiał pod tą chusteczka albo pękła albo tak specjalnie wyreźyserowane ,ale jakos nie uchwyciłam momentu jak zdejmował te chusteczke z włosow Very Happy

Szkoda ze film przerwano w najciekawszym momencie Confused

jak gładził jej włosy...na dalszy ciag raczej nie mamy co liczyc. Sad

no i nie dowiemy sie czy załoźy dla Niego te Białą suknie Wink

Chyba pierwszy raz od 2010 roku w relacji z koncertu słyszałam Ta jedna noc nie widziałam wczesniej by ja śpiewał na koncertach.

rudzielec

Ja akurat nie lubię Ivana w długich włosach ...... ale akceptuje ......... jest to duży chłopiec i decyduje sam o sobie ....
Ja pamiętam piosenki Ta jedna noc i Baraba z koncertów słuchało sie i oglądało rewelacyjnie Razz

ale niestety Ivan musi wybierać piosenki które śpiewa na koncertach ............ Dla mnie koncert mógłby trwać 2 lub 3 godziny i wszystkie piosenki ......... ale niestety koncert trwa godzinkę w tym przypadku ....... tylko godzinkę...........
Autor relacji z sobotniego koncertu mógłby nagrać piosenkę Biała suknia do końca ale może karta się zapełniła ......ale na pewno jest osoba która włozy dla Ivana Białą suknie...... tego mu życzymy..... prawda Exclamation

E-fanka

Jeśli sam tego chce Smile

i ma go uszcześliwić to jasne źe mu tego źycze Smile

by nie tylko na koncercie załoźyła dla Niego Biała Suknie.

Wszystkiego trzeba popróbowac w źyciu i długich i krótkich włosow to podobnie jak my mamy ze zmianą koloru włosow Razz

rudzielec

[link widoczny dla zalogowanych]

W pracy serwer padł więc można w necie trochę poszukać .........
Zdjęcia z sobotniego koncertu Razz

Gaba18

Super zdjęcia, dzięki Rudzielcu Very Happy

E-fanka

Tym razem ja dziękuje Rudzielcu za link do zdjeć, to link 2 w 1 bo przecieź i wywiad tam jest z Ivanem nie tylko zdjecia.
Przynajmniej mamy zakończenie do Białej Sukni,przerwane we wczorajszym filmiku zrobionym przez jakiegos dobrego człowieka z wirtualnego swiata.

Wywiad fajny,zwłaszcza czesc o kalendarzu i rewolucji internetowej.
Natomiast jedyne chyba co mi sie nie podoba na koncertach to zbytnie spoufalanie sie z fankami źwlaszcza przy białej sukni.Ten pomysl do sto lat z publicznoscia byl super.Ale biala suknia mnie od zawsze drazni,choc wiem ze pewnie wiekszosci fanek i publicznosći to sie podoba i za takim zachowaniem jego szaleje.Mnie to jakoś nie kręci..Choć piosenka bardzo mi sie podoba.Wiem ze to tylko sceniczna gra Ivana,ale zbyt duźo takich graczy chodzi w realu po moich drogach wiec nie chce tego ogladac jeszcze w internecie.zajrze tu i odwiedze www Ivana za
kilka miesiecy,jak będą juź nowe piosenki do wysłuchania bo nie mogę na to patrzeć.zbyt duzo w życiu takich grajacych sciemniaczy tylko dla dobrej ich zabawy przerabiałam i niechce do tego przykrego etapu wracac pewnie dlatego tak drazni mnie to teraz u Ivana

rudzielec

Ewuniu ...... mnie życie też nie rozpieszczało.....ale ja lubię jak Ivan gra na scenie ... są to pewnego rodzaju emocje .... przecież musi dbać o swoje fanki ....chociaż na koncercie ...........w sumie o to chodzi .......... nie będzie stał ja słup na koncercie .... bo koncert byłby nudny....
Dla nas Ivan jest artystą ....
Mam nadzieje że w życiu prywatnym tak nie gra ...... ale w sumie jego życie prywatne mnie nie interesuje ale artystyczne owszem....
Za jakiś czas będą nowe piosenki .... nowe koncerty ............ a i też moje życie prywatne wzbogaciło się ............
Ostatnio też się nie źle uśmiałam bo ojciec dziewczyny mojego młodego ma na imię Ivan ..........
Mimo wszystko naszym czasom dziękuję za internet , gg ,skypa ... mimo kilometrów mam kontakt z bliska osobą ............

E-fanka

Tak jak piszesz,to są emocje,ale niestety we mnie jego gra sceniczna wzbudza nie te pozytywne tylko te smutne.Tak jak same piosenki z płyty mnie dodaja energi tak ta sceniczna gra zle na mnie wplywa Sad

nic na to nie poradze Crying or Very sad

robi mi sie cholernie przykro i smutno.Tak wiec lepiej bedzie w moim przypadku jak pozostane przy słuchaniu płyt a nie oglądaniu Ivana skoro wbudza we mnie smutne wspomnienia choć nie maja z nim samym nic wspolnego.

Źycze przyjemnosci w bywaniu na koncertach w nowym sezonie 2013 Tobie ,Twoim bliskim i innym forumowiczom oraz Artyscie Ivanowi satyfakcji z publicznośći,ja wole pozostać przy słuchaniu płyt co jakis czas,bo relacji z koncertow teź nie bede oglądać bo nie chce czuc emocji ktore doprowadzaja mnie do płaczu i smutku

Sad

No i pewnie byłam pierwszym w histori fanem ktory po jedynym koncercie na ktorym byłam wcale nie było mi po nim wesoło tylko wręcz przeciwnie czułam jakis wewnetrzny smutek,choć spełniłam swoje marzenie i zdobyłam autograf ale nie czułam tej radosnej emocjonalnej eufori co czuja inni fani w takich okolicznosciach.Znikam stad za nim sie rozpłacze do reszty.

Gaba18

Ja również lubię jak Ivan gra na scenie, to są w końcu jakieś emocje.... To byłoby dla mnie dziwne gdyby stał jak słup. A to co robi w prywatności to jego i wyłącznie sprawa nikomu nic do niej. Robi sobie co chce.

E-fanka

Ja nie pisałam ze Ivan ma stać jak słup na scenie.Nie o to mi chodzi,ruch i kontakt z publicznoscia jest wskazany jak najbardziej,konkursy,wspolne wybieranie do odspiewania czy do tańca,gra na scenie teź ,w końcu jest artysta i po to na scenie wystepuje by grać.Ale gra dla publicznosci z druga np osobą ktora tez wie ze to gra tzn np.z tancerkami z zespołu czy innymi artystami na scenie, a nie dziewczynami z publicznosci wsrod ktorych sa rozne te ktore wiedza ze to tylko gra,zabawa ale moge byc teź inne ktore naiwnie mogą pomysleć ze naprawde wpadly w oko Ivanowi.Przy takim zachowaniu i odśpiewywaniu białej sukni na kazdym koncercie do innej niestety straciłam prawdziwy smak jaki przekazuje tresc tej piosenki a wystep Ivana przekazuje nie prawdziwe lecz sztuczne emocje.Tylko to co jest dla Ivana dobra zabawa na scenie i elementem jego gry scenicznej moze skrzywdzic osoby w śtosunku do ktorych te gesty zainteresowania i spoufałosci wysyła ze sceny w ktorych ,,rozpala emócje,, ktore sa zarezerwowane dla blizszych relacji z drugim człowiem,a ktore pryskaja potem wraz z zejście Ivana ze sceny,tzn dla Ivana znikaja a biedna rozpalona moze potem cierpieć albo będa jej zarzucać obsesyjna miłość.
Owszem tak jak piszesz Rudzielcu musi dbac o fanki ale nie kosztem ich prawdziwych emocji z zaskoczenia a które są dla niego tylko emocjami gry scenicznej.
Dla mnie takie emocje na koncertach nie są zabawne i nie chce ich czuć,bo za bardzo przypominaja mi przykry okres mego zycia.Przepraszam jesli kogos uraziłam swoim komentarzem,Ivan ma prawo oczywiscie zachowywac sie tak jak chce na ścenie i jak uwaźa za stosowne,nie pisze tego po to by go zmieniać,a pisze tylko dlatego zeby wytlumaczyc czemu nie bede ogladac relacji z koncertow ani na nich bywać,ale plyty słuchac od czasu do czasu nadal będe.

Monika9220

-------------------------------

E-fanka

Nie nazwałam Artysty -> Ivana ściemniaczem ! Wiec nie zarzucaj mi ze jestem nie fair w stosunku do Ivana.
A w ksiedze do Ivana kaźdy ma prawo pisać to co chce i ile chce zgodnie z własnymi potrzebami i dobrą wolą.póki administrator jego stronny www nie uzna tresci wpisow za nie własciwe.Widze ze treśc wpisow bardziej irytuje innych czytających,kaźdy moźe powylewać swoje źale do niego w ksiedze.ja nie bronie innym pisać czego chcą do Ivana.
Ale właściwie to byly moje ostatnie wpisy i skonczyłam juź te zabawe.
Chciałam tylko dodac źe nie kaźda dziewczyna stojaca pod ścena marzy o tym o czym piszesz Moniko 9220 ja np nigdy nie marzyłam o tym.Mnie wystarczy usiasc wsrod publicznosci i posłuchac jak śpiewa,ale jak śpiewa do ogołu a nie dla wybranych.A teraz wole pozostac przy sluchaniu płyt.

Leo

Nie wiem, Ewo , czy to jeszcze przeczytasz ale ja się przyznam, że przez długi czas nie mogłam 'ścierpieć' jak Ivan śpiewał w moim kierunku jakiś fragment piosenki. W końcu przyzwyczaiłam się do tego i traktuję to z dystansem no i teraz jeszcze zaczełam patrzeć na Ivana przez 'sztuczne' oko - super sprawa Cool

Niemniej jakoś nie mogłabym przełknąć stwierdzenia, że Ivan jest ściemniaczem - ot kreacja artystyczna i tyle Razz

No pięknie Rudzielcu Very Happy

Ewentualny teść syna ma na imię Ivan - fantastycznie Very Happy

Rudzielcu -rewelacyjny link znalazłaś Very Happy

Jak ja strasznie bym chciała usłuszeć całe BARA BA na żywo Very Happy

To taka przewrotna i zabawna piosenka Very Happy

Może coś ze mną ' nie tegez' ale ona dla mnie jest jak dobry żart Laughing

E-fanka

Przeczytałam to Leo,nie jest tak łatwo przestać tu zagladac zwłaszcza ze zapomniałam odznakowac by nie przychodziły powiadomienia o odpowiedziach z tego tematu.Ale wiem ze jestem silna i z czasem od tego uzaleźnienia odwykne w sieci.

Po raz kolejny powtarzam źe nie nazwałam Ivana ściemniaczem bo doskonale wiem źe to jego kreacja artystyczna. Moze gdybym miala 15-25 lat to by mnie taka zabawa kręciła.Teraz takich gierek dla zabawy nie chce z nikim nawet Ivanem.
Ja byłam tylko na jednym koncercie i jak zaczął śpiewać Biała Suknie w moim kierunku choc pod sama scena nie byłam to zwyczajnie przestałam na niego patrzec bo myślałam ze zapadne sie pod ziemię i nie wiedziałam czy mam uciec na prawo czy lewo,Bogu dziękuje ze pod tą Katedrą nie było zejsćia ze sceny do publiczności,a była dość wysoko,dobrze źe pojechałam na koncert do innego miasta gdzie była mimimalna szansa ze mnie tam ktokolwiek zna,bo w moim miescie moglabym miec mnostwo komentarzy i aluzji do tej sytuacji.Dodam ze Ivan miał tak zdziwione i wielkie oczy jak odwrociłam od niego wzrok ze mysłalam ze wybuchne śmiechem.ale w koncu spojrzałam na niego i do konca piosenki przetrzymałam kontakt wzrokowy by mu zwyczajnie nie sprawić przykrośći bo w koncu przez prawie dwa lata co nieco pisałam do niego w księdze,ale byla to dla mnie bardzo krępujaca sytuacja,dlatego wole posłuchac jego piosenek z płyt bo takie gierki dla zabawy mnie nie kręcą tzn ńie bawią.

rudzielec

Moniko czytałam wpis Ewy i nie było tam mowy o ściemnianiu Ivana ....
Ewa wyraziła tylko swoje zdanie i przedstawiła swoje odczucia co do fanek.... takie ma prawo zresztą jak i ty przedstawiłaś swoje ...
Wniosek jeden........obie panie mają racje........ to stawiają wódkę i kolacje Razz

No to do której pierwszej mam przyjechać Razz

Leo ze zdjęciami miałam farta ....... program w pracy nie działał więc co było robić .... tylko opanować internet no i się udało Razz

ale szczerze mówiąc wolałabym żeby program działał bo teraz nadgodziny się szykują .... cały system padł i wszystko trzeba odtworzyć całego stycznia nie ma ........masakra.........